Witajcie!
Dzisiaj do Was przychodzę z płynem dwufazowym do demakijażu marki AUBE. Jest to mój pierwszy produkt od nich i jestem zachwycona! Ciekawi co mnie tak zachwyciło? Zapraszam!
Produkt ten dostałam wraz ze swoim pierwszym pudełkiem ShinyBox (kupiłam je na wyprzedaży za 19 złotych!) i tak mi się spodobały te pudełka, że zamówiłam prenumeratę 🙂 Długo się zastanawiałam czy nie wziąć beGlossy, jednak patrząc na poprzednie pudełka, te mi dużo bardziej pasowały 😀 Zastanawiam się jeszcze nad Golden Boxem, jednak nie wiem czy warto :(. Miałyście Golden Box? Zadowolone jesteście? 😀
Wracając do dwufazowego płynu do demakijażu AUBE, jest to chyba najlepszy produkt do zmywania makijażu jaki miałam do tej pory!
Od producenta:
„Skóra kobiet różni się od skóry mężczyzn. Zawiera mniej gruczołów łojowych i jest znacznie cieńsza, przez co szybciej pojawiają się na niej widoczne zmarszczki i pozostałe oznaki starzenia. Mężczyźni zachowują młodą skórę dłużej dzięki hormonom męskim, które obficie zaopatrują komórki w składnik zwany epidermalnym czynnikiem wzrostu (EGF). Substancja ta optymalizuje regenerację i nawilżenie skóry oraz stymuluje podziały warstwy twórczej, co prowadzi do wygładzenia naskórka i spłycenia zmarszczek. U kobiet stężenie hormonu odpowiedzialnego za dystrybucję EGF jest niewielkie. Możliwe jest jednak uzupełnienie tego bardzo ważnego składnika od zewnątrz.
Dwufazowy płyn do demakijażu AUBE to produkt łączący właściwości oczyszczające i tonizujące. Faza olejowa precyzyjnie usuwa pozostałości makijażu, zaś faza wodna oczyszcza skórę. Ekstrakt z bławatka łagodzi podrażnienia, działa przeciwalergicznie i przeciwzapalnie. Zawartość EGF pomaga wygładzić drobne zmarszczki. Preparat jest wyjątkowo łagodny i delikatny dla oczu – posiada pH optymalne dla okolic oczu, bliskie pH łez.
Sposób użycia: Wstrząśnij, aby ona płyny dobrze się wymieszały. Nawilż płynem płatek kosmetyczny i delikatnie przetrzyj okolice oczu, twarz i usta aby usunąć makijaż.”
Produkt mamy zamknięty w buteleczce z „klikiem”, o pojemności 100ml. Cena to około 30 złotych. Wydaje się dużo, jak na mały płyn do demakijażu, jednak jest na prawdę super!
Płyn mamy w dwóch fazach, aby się połączyły trzeba wstrząsnąć buteleczką. Kolor jest delikatny, łososiowy (lekko pomarańczowy) i produkt nie posiada zapachu! Co jest dla mnie dużym plusem.
Tutaj na zdjęciu chciałam przestawić kolor produktu, a nie zmyty podkład 😉
Produkt bardzo łatwo jest wydobyć na płatek kosmetyczny, nie pozostawia na skórze tłustego filmu, skóra jest delikatnie nawilżona.
Przyjrzyjmy się składowi:
Aqua, Isopropyl Myristate, Isopropyl Palmitate, Cyclopentasiloxane, Cyclohexasiloxane, Glycerin, Propylene Glycol, Echinacea Angustifolia Extract, Phenoxyethanol, Panthenol, SH-Oligopeptide-1, Hydrogenated Lecithin, Sodium Oleate, Glycine Soja (Soyabean) Oil, Sodium Chloride, Ethylhexylglycerin, Triethanolamine, Disodium EDTA.
W produkcie mamy obecnych kilka emolientów, substancje nawilżające, a także substancje ułatwiające docieranie składników kosmetyku w głąb skóry, ekstrakt z jeżówki pospolitej, łagodzi podrażnienia, zaczerwienienia i obrzęki, tonizuje, wzmacnia skórę i posiada właściwości antybakteryjnie. SH-Oligopeptide-1 to wspomniany przez producenta składnik EGF. Płyn posiada także lecytynę, która działa wzmacniająco, wygładzająco i zmniejsza widoczność zmarszczek. Mamy obecne tutaj dwa konserwanty.
Sodium Chloride- wspływa na konsystencję produktu i ma właściwości ścierające.
Sodium oleate jest to substancja oczyszczająca.
Jak widać skład nie jest najgorszy, ma optymalną długość i jedynie dwa konserwanty. Dużo emolientów i substancji natłuszczających dzięki czemu makijaż (nawet ten wodoodporny i trudno zmywalny) schodzi idealnie.
Pokochalam go od pierwszego użycia, za to, że nie muszę się męczyć aby zmyć warstwę mocnego eyelinera i porządną warstwę tuszu. Żaden inny produkt nie zmywa tak dobrze! Nie trzeba zużywać tysiąca wacików na jedno oko! Jeden wystarcza w zupełności!
Idealnie radzi sobie także z podkładem tym długo utrzymującym się, matującym i mocno kryjącym.
Co do pomadek, nie powiem jak się spisuje, ponieważ nie maluję ust na mocne kolory, z tymi delikatniejszymi radzi sobie bez problemu!
Dodatkowo produkt kompletnie nie uczula! Nie szczypie w oczy! No ideał! <3
Jednak, czy wygładza drobne zmarszczki? Możliwe, ponieważ okolica w okół oczu stała się napięta, delikatna i nie jest opuchnięta (co często mi się zdarzało po demakijażu oczu innymi produktami do demakijażu).
Znacie ten produkt? Lubicie go? Ja jestem oczarowana! Czekam na komentarze!
_____________________
Dorosłam w końcu do tego, aby mój blog miał swojego Fanpage’a! Będzie mi niezmiernie miło jak mnie polubicie 🙂 Szykuję także super konkurs, także na FB będziecie cały czas na bieżąco!
Nie przepadam za płynami dwufazowymi 🙂
Przydatny kosmetyk, jak najbardziej mogłabym go wypróbować 🙂
O proszę, słyszę o tej marce i tym produkcie pierwszy raz 🙂 swoją opinią przekonałaś mnie do jego użycia.
Pozdrawiam i zapraszam do siebie na nowy wpis! 🙂
Ja najchętniej używam rękawicy do demakijażu, ale chętnie wypróbowałabym coś innego z tej marki:)
Nie znam tego produktu. Zastanawial sie ciągle nad tymi pudełkami: )
Znalazłam w ShinyBox, ale poszedł w świat, bo zwyczajnie nie używam takich kosmetyków 😉
Dobrze, że nie zostawia tłustej warstewki, ciekawa jestem jak by się u mnie sprawdził 🙂 Nie miałam jeszcze niczego z tej firmy 🙁
Akurat mam duzno nowych produktow do demakijazu, ale bede o tym pamietac. Natomiast dostalam depresji na mysl o tym, ze nasza skora starzeje sie szybciej niz mezczyzn, co za niesprawiedliwosc!
ja jestem na etapie poszukiwania idealnego produktu do demakijażu. O tym nie słyszałam, ale wygląda zachęcająco 🙂
ZAPRASZAM DO MNIE ♥♥♥
Nie znam tego produktu, ale bardzo ciekawy:)
Pierwszy raz go widzę 🙂 super, że jesteś zadowolona. Ja już od dawna nie zamawiałam Shiny. Mam pełno kosmetyków i szkoda mi trochę pieniążków bo ostatnio nic mnie nie zachwyciło 🙁
Ech, demakijaż nie należy do moich ulubionych rytuałów właśnie przez te piekące oczy. Nie znalazłam jeszcze płynu który by nie szczypał w oczy i świetnie usuwał makijaż…
pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Zupełnie nie znam tej firmy, ale jeśli chodzi o dwufazowe produkty, to chyba najlepszy jaki do tej pory używałam, to dwufazowiec Nivea- zmywa nawet Benefit, They're Real 😀
U mnie demakijaż to mydło alno micel 😀
Lubię płyny micelarne więc możliwe że kiedyś się skuszę 🙂
pierwszy raz spotykam się z tym kosmetykiem,ale musze przyznać, że wygląda ciekawie, chociaz ja bardzo lubię płyn Bebeauty z biedry;)
https://justbasicstyle.blogspot.com/
hmmm ciekawy ale trochę mu nie ufam 🙂
Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com/2018/01/szary-paszcz-kochamy-za-uniwersalnosc-i.html
Brzmi naprawdę nieźle ☺
Koniecznie muszę go wypróbować ☺💞
Pozdrawiam
Lili
Bardzo ciekawy a szukam aktualnie czegoś dobrego do demakijażu.
Nie znam tej marki. Do tej pory nie miałam dobrych doświadczeń z płynami dwufazowymi.
Nie używałam jeszcze żadnego płynu dwufazowego, także ciężko mi się w jego kwestii wypowiedzieć. Spodobały mi się natomiast złote gwiazdki w tle Twoich zdjęć. 🙂
Nie miałam nigdy okazji testować 😉
Zapraszam do mnie, hooneyyy
Ten skład kompletnie nie dla mnie, ale cieszę się że jesteś zadowolona 🙂
Znam tę markę z blogów. Mam zapas takich produktów, więc się nie skuszę.
Nie miałam go 🙂 ale serum z wersji niebieskiej jest super. Ogólnie marka ma dobre produkty.
Dobry kosmetyk do demakijażu to podstawa 😉
Dziękuję za odwiedziny u mnie, również obserwuję <3
Miałam ten płyn i owszem, jest skuteczny ale drażni mnie w nim to, że jest mocno tłusty i oblepia skórę. Ogólnie nie przepadam za płynami dwufazowymi i wolę micele 😊
o kurcze! coś dla mnie, zawsze się umęczę z zmywaniem makijażu…
http://www.wkrotkichzdaniach.pl
Słyszałam o marce że jest całkiem niezła,ale jeszcze nie miałam przyjemności 🙂 nie kuś tym płynem bo ja dwufazowe używam na co dzień i to u mnie niezbędny produkt 😀
Przyznam szczerze, że pierwszy raz spotykam się z tą firmą. Zaciekawiły mnie te produkty ^^ Pozdrawiam ♥ wy-stardoll.blogspot.com
Nie znam. Ale boxy też subskrybuje! Obecnie UROk od shiny 😉
Obecnie używam dwófazówek Delii, do oczu i do twarzy, ale najchętniej usuwam makijaż za pomocą wody i olejku, żelu czy emulsji do mycia twarzy bądź demakijażu 🙂 Produkty Aube stosowałam, tyle że z linii niebieskiej, Pro-Collagen, byłam bardzo zadowolona!
Jestem fanką dwufazówek – produkt wygląda bardzo ekskluzywnie a do tego 100 ml pojemność jest idealna w trakcie podróży 🙂
bardzo lubię płyny dwufazowe, nie dość, że super usuwają makijaż to jeszcze nawilżają skórę 🙂
Ja swoją buteleczkę oddałam Mamie, muszę się dowiedzieć czy jest z niego zadowolona 🙂
Nie używałam jeszcze kosmetyków tej firmy, ale czytałam na blogach pozytywne opinie
Nie znam, ale ogólnie lubię płyny dwufazowe, bo zazwyczaj noszę mocny, wodoodporny makijaż. Fajnie, że tak dokładnie analizujesz składy! 🙂
¡Hello!
Beautiful photos. Great post.
I'm your new follower. Follow for follow?
Aprovecha La Vida Cada Día
¡Kiss!
Nie lubiłam tłustości po nim ;/