Witajcie, dzisiejsza Niedziela Dla Włosów była bardzo owocna!
Na cała noc nałożyłam na lekko zwilżone włosy olej z owoców amla. Jak on śmierdzi!!! Na drugi dzień jeszcze go czułam :/ Mam go już od dość dawna jednak właśnie przez zapach rzadko po niego sięgam… Nie miałam pomysłu na coś nowego więc pojawia się w NDW.
Następnie rano przed myciem włosów na zwilżone włosy nałożyłam maskę Biovax Naturalne oleje i posiedziałam z tym około 40 minut. Później nie spłukując maski umyłam skórę głowy szamponem Elseve Magiczna moc olejków i nałożyłam odżywkę Fructis Goodbye Demage na końce i wszystko spłukałam.
Posiedziałam trochę w ręczniku i nie miałam znowu pomysłu co dalej, więc zaczęłam przekopywać swoje zbiory. Znalazłam dawno już zapomnianą wodę brzozową! Popsikałam więc całe włosy, skórę głowy tą wodą i zabezpieczyłam końce serum Isany. Wysuszyłam włosy chłodnym nawiewem suszarki.
Efekt był idealny! Włosy puszyste, nawilżone, mięsiste, gładkie, No idealne! (przynajmniej jak na ich kondycje ;))
Nie rozczesałam włosów, chciałam zobaczyć jak wyglądają lekko postrączkowane, przypadkowo nie zdążyłam się do końca odwrócić i oto mamy włosy w ruchu 😉
To jedyne zdjęcie bez lampy, reszta wyszła bardzo nie wyraźna niestety…
Zastanawia mnie co miało na nie taki dobry wpływ… Pewnie woda brzozowa, muszę sprawdzić w innych kombinacjach. Woda brzozowa ma przyjemny odświeżający zapach. Super usniosła mi włosy u nasady i odświeżyła je jeszcze bardziej niż samo mycie 😀
Olej z owoców amli też muszę przetestować w innej kombinacji, czego się nie zrobi dla pięknych włosów. Jednak jej zapach… męczący, duszący, taki orientalny, zdecydowanie go nie lubię! Kolor ma intensywnie zielony, mam nadzieję, że nie będzie wpływał na kolor moich włosów.
Powiem Wam, że zaczynam dorasta do pójścia do fryzjera! Te końcówki zdecydowanie trzeba wyrównać… Tylko czy wtedy uda mi się żyć bez prostownicy? Czy będą na tyle długie, żeby końce nie wywijały się od ramion? 🙁 Grzywkę cały czas prostuję, mam krótką i nie lubię jak układa się w całkiem inną stronę. jest duża możliwość, że końce jednak będą się wywijać 🙁 Muszę poszukać na prawdę dobrego fryzjera. Będzie to trudne… Nie ufam fryzjerom, nigdy jeszcze nie wyszłam od nich zadowolona… 🙁
Buziaki ;*
Zetnij końcówki na kształt łuku (nie całkiem na prosto). Też mam problem z wywijaniem się końcówek, ale taki kształt pokonuje problem 🙂
Ja też nie ufam fryzjerom, dlatego podcinam włosy samodzielnie 😉
Czy woda brzozowa stosowana na całe włosy ich nie wysusza?Używam jej od jakiegoś czasu ale tylko na skórę głowy, na całe włosy jeszcze się nie odważyłam. Strasznie się przesuszają i boję się, że będą się brzydko puszyć..
Bałabym się używać wody brzozowej na długości, w końcu ma alkohol w składzie.
Jak można tak pisać o pięknym zapachu Amli? 😉 Ja go ubóstwiam:) Chętnie zobaczę Twoje włosy po podcięciu końcówek, będą prezentować się jeszcze ładniej:D
Gdzie udało Ci się wyrwać wodę brzozową o ładnym zapachu? Ja od stycznia testuję wodę brzozową z barwy,niestety zapach spirytusu mnie odstrasza…
W Rossmannie 😀 W ogóle nie czuć spirytusu 😉
Nie pomyślałam o tym, że mogą się przesuszyć… 🙁 Na razie nie zauważyłam tego po wodzie 😉
prostownica to zmora, ja juz nie prostuje dlugo i jest dobrze. a moze takie powywijane wlosy beda fajne i oryginalne? bedziesz sie wyrózniać na tle innych:)
obcięłam włosy! 😀 Co prawda tylko 5 cm ale jest postęp 😀